Małgorzata Fidala w Mistrzostwach Europy uczestniczyła w singlu K50-59 oraz w grze deblowej KD50-59 w parze z Haliną Kaman z Ostrowa Wielkopolskiego. Zmagania w Budapeszcie Małgorzata rozpoczęła od fazy grupowej gry pojedynczej, w której zmierzyła się z reprezentantkami Szwecji, Niemiec i Rosji. Dwa razy odchodziła zwycięsko od stołu, pokonując Rosjankę Elenę Larinę 3:1 oraz w dreszczowcu w stosunku 3:2 Niemkę Katje Bussmann. Lęborczanka musiała uznać wyższość późniejszej srebrnej medalistki całego turnieju – Szwedki Yue Xia Wang Friden.
Zajmując drugie miejsce w fazie grupowej, Małgorzata Fidala zapewniła sobie awans do turnieju głównego Mistrzostw Europy. A dzięki odrobinie szczęścia fazę pucharową rozpoczęła wolnym losem i pewnym miejscem w 128-mce Europy. W kolejnej rundzie musiała zmierzyć się z wicemistrzynią Niemiec – Violą Burket, z którą przegrała nieznacznie 3:1 (9,-10,8,5). Ostatecznie trenerka LUKS PANDA Sierakowice, sklasyfikowana został na 65 pozycji.
Jestem szczęśliwa z występu w tegorocznym Mistrzostwach Europy, może wynik jest gorszy niż ten z ubiegłorocznych Mistrzostw Świata (17 miejsce), ale w Budapeszcie prócz z rywalkami mierzyłam się również z kontuzją uda. Udział w europejskim czempionacie tak jak i rok temu zafundowali Mi synowie, którzy na zeszłoroczne urodziny wręczyli opłacone startowe. Bardzo dziękuję Farm Frites Poland, którzy od lat wspierają moją pingpongową pasję, a także pomogli w sprawach organizacyjno-logitycznych turnieju w Budapeszcie. Mimo, że byłam setki kilometrów od Lęborka, czułam wsparcie koleżanek i kolegów z pracy.
Grę podwójną Małgorzata Fidala z Haliną Kaman również rozpoczęły od rywalizacji w fazie grupowej, w której rywalkami były Niemki, Belgijki i para mieszana Austriaczka z Niemką. W pierwszym pojedynku Polki po wyrównanej walce pokonały Erikę Peter (AUT) / Marianne Lutz (GER) w stosunku 3:1 (-10, 7, 4, 5). Kolejnymi przeciwniczkami była para z Belgii – C. Destin / D. Rossi, która w trzysetowym spotkaniu musiała uznać wyższość Małgorzaty Fidala i Haliny Kaman. Mając już zapewniony udział w turnieju głównym (dwie najlepsze pary z każdej grupy), Polki zmierzyły się z reprezentantami Niemiec – K. Dornemann / a. Mutke o pierwsze miejsce w grupie. Pomimo, dwóch pierwszych setów przegranych odpowiednio do 4 i 2, w secie numer 3 zwyciężyły 12:10, by niestety w czwartym secie przegrać w identycznym stosunku.
W fazie pucharowej Małgorzata Fidala i Halina Kaman trafiły na zwyciężczynie grupy nr 19, Szwedki Katarinę Amark i Lenę Johnsson, przegrywając z nimi 3:0. Warto wspomnieć, że zwyciężczynie Polek ostatecznie w turnieju deblistek wywalczyły brązowe medale tegorocznych Mistrzostw Europy.
fot. LUKS PANDA